Know something we don’t about “Optymista pesymista” by Płomień 81?Genius is the ultimate source of music knowledge, created by scholars like you who share facts and insight about the songs Jesteś optymistą czy pesymistą? Okazuje się, że twój znak zodiaku może zdradzić całą prawdę na ten temat! Każdy z nas jest inny. Jedni niemal na każdą sprawę patrzą przez różowe okulary, podczas gdy inni w zasadzie wszystko widzą w czarnych barwach. Oczywiście bywa tak, że ktoś jest realistą, jednak częściej zdarza się, że ludzie dzielą się na optymistów i pesymistów. Niekiedy może nam się wydawać, że należymy do którejś z grup, ale w rzeczywistości mamy błędny osąd samych siebie. Niekiedy podświadomie możemy mieć jakieś podejście do świata, a prawdę na ten temat może zdradzić... znak zodiaku!Zobacz także: Te 3 znaki zodiaku uwielbiają kłótnie. Z nimi nie da się wytrzymać! Optymista czy pesymista? Twój znak zodiaku zdradzi prawdę!Łatwiej jest żyć, jeżeli jest się optymistą? W wielu sytuacjach na pewno tak, ale nadmierni optymiści potrafią być odrealnieni od świata na tyle, że podświadomie popełniają wiele błędów. Najłatwiej natomiast jest znajdować się pomiędzy, gdy potrafimy myśleć racjonalnie i odnaleźć się niemal w każdej sytuacji. Które znaki zodiaku należą do każdej z tych grup osobowości?Okazuje się, że największymi optymistami są ogniste znaki zodiaku! Baran, Lew i Strzelec potrafią w każdej sytuacji dostrzec pozytywne aspekty i są na tyle ambitne i odważne, że nawet z najtrudniejszych chwil potrafią wybrnąć z uśmiechem na ustach. Ich największym przeciwieństwem, czyli totalnymi pesymistami, są znaki ziemne. Można by nawet rzec, że przyziemne, jednak one w swoich narzekaniach są nieco oderwane od ziemi. Są to takie znaki jak: Byk, Panna i Koziorożec, czyli te, które są bardzo ambitne, dają z siebie wszystko, ale efekty ich pracy zawsze są dla nich niewystarczające. A które znaki zodiaku są realistami twardo stąpającymi po ziemi? Zarówno te wodne, czyli Rak, Skorpion, Ryby, jak i powietrzne - Bliźnięta, Waga, Wodnik. Potrafią racjonalnie spojrzeć na każdą sprawę, kiedy trzeba pozytywnie podejść do sytuacji, a gdy trzeba zachować powagę - nie stresują się, tylko spokojnie rozwiązują problem. Zobacz także: Te 3 znaki zodiaku mają największą obsesję na punkcie porządku. To prawdziwi pedanci! Wydaje ci się czasami, że twój znak zodiaku do ciebie nie pasuje? Sprawdź, pod jaką gwiazdą urodziłeś się naprawdę! Z którym żywiołem się utożsamiasz? woda powietrze ogień ziemia
Optymista czy pesymista? Sprawdź, jakim typem człowieka jesteś! TEST. Optymizm i pesymizm to dwie skrajnie różne postawy wobec rzeczywistości. Czy wiesz, którą z nich reprezentujesz? Przejdź do quizu. Na Stronie Zdrowia znajdziesz profesjonalne porady ekspertów, artykuły wideo i zdjęcia. Wszystko co najważniejsze o zdrowiu, medycynie.
zapytał(a) o 15:42 Uważasz,że lepiej być pesymistą , czy optymistą? Specjalnie dodałam, bez realisty . Ja jestem pesymistą, i uważam,że lepiej być właśnie nim , bo po co robić sobie nadzieje, na co kolwiek ? Aczkolwiek czasem zdarza mi się myśleć pozytywnie, ale dużo przeżyłam w życiu, i częściej nie wierzę w cuda ... A jak coś się uda, to się oczywiście cieszę , ale zawsze nastawiam się na złe, i jestem na to przygotowana . ; ] Cokolwiek * Każdemu 5+ , taki bonusik ;3 Ale głupie odpowiedzi minusuję, bo nie sa tego warte xd Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-06-15 15:47:39 Odpowiedzi Verm odpowiedział(a) o 15:44 blocked odpowiedział(a) o 15:46 Też dużo przeżyłam . Ja jestem optymistycznie nastawiona do życia, myślę, że to nawet lepiej . Warto myśleć pozytywnie ;) blocked odpowiedział(a) o 16:00 Lepiej być pesymistą, bo wtedy żadne niepowodzenie nie też patrzy realistyczniej na świat niż optymista moim zdaniem. Kiedyś interesowałam się (ale niezbyt głęboko) religiami świata. I najbardziej wciąnął mnie Buddyzm - ponieważ ma podobną filozofię jak Twoja: człowiek powinien wyzbyć się pragnień, bo wtedy nie poczuje zawodu, gdy czegoś nie osiągnie, a znów osiągnie szczęście, gdy mu się uda, pomimo, iż w to nie wierzył. To tak z Twój wybór (w większej części się zgadzam), ale wydaje mi się, że jeżeli człowiek jest optymistą - to wierzy w lepsze lutro, nie popada w depresję, nie płacze. ja jestem optymistką, zawsze wierzę, że wszystko mi się uda, pójdzie zgodnie z planem i jest mi z tym dobrze ;) Jacke odpowiedział(a) o 16:46 Optymistą, ponieważ nasz mózg potrafi czynić cuda. Jeżeli w coś głęboko wierzysz, tak właśnie się stanie. blocked odpowiedział(a) o 19:48 Lepiej być optymistą i cieszyć się z życia. ja jestem pesymista i optymista vs, pesymista?mysle, że optymista, aczkolwiek to wymaga dluższej dyskusji. Życie przynosi tyle zła i porażek, że czasem myślę po co wogóle żyć. Rzadko zdarza się aby coś szło po mojej myśli. Z resztą po tym, co ja przeżyłam, sądzę, że lepiej być pesymistą. Oczywiście czasem można okazać troche optymizmu, ale po co być podekscytowanym z byle czego? blocked odpowiedział(a) o 15:52 Z jednej strony lepiej być pesymistą, a z jednej warto być pesymistą ? Ponieważ pesymista nie będzie czuł ani radości, ani wielkiego rozczarowania jak coś nie pójdzie po jego myśli. A za to jak coś mu się uda, to wtedy będzie czuł naprawdę wielką radość - sama tak nieraz z jednej strony warto być pesymistą. Ale optymistą też warto być. Czemu ? Już piszę:Mówią, że jak coś nie pójdzie po myśli optymisty, to on wtedy będzie smutny... Ale przecież optymista, to optymista. Nawet jak coś nie pójdzie po jego myśli, to znajdzie w tym dobre strony i będzie się i tak cieszyć. A jak coś pójdzie po jego myśli... radość będzie taka sama jak przed tym co mu się udało. I właśnie po przeanalizowaniu tego ostatniego zdania: "A jak coś pójdzie po jego myśli... radość będzie taka sama jak przed tym co mu się udało" stwierdziłam, że może jednak lepiej być pesymistą, bo jak już pisałam: "A za to jak coś mu (pesymiście) się uda, to wtedy będzie czuł naprawdę wielką radość", a optymista będzie mniej szczęśliwy od pesymisty w takim skrócie: Uważam, że lepiej jest być pesymistą. Choć w sumie najlepiej, to być realistą, ale pisałaś, że o nim mamy nic tutaj nie pisać w odpowiedzi. Cruauté. odpowiedział(a) o 18:19 Tzn. na początku uważałam ze lepiej być optymistą ale teraz już tak nie uważam , ponieważ gdy jest jakaś kartkówka myślisz " pewnie dostanę 5 " , a okazuje się że dostajesz 2 , jak jest jakaś kartkówka to przygotowuję sie na to , że mi np. nie wyjdzie dobrze , ze będę musiała poprawić bo dostanę złą ocenę , podobnie jest z chłopakiem , robisz sobie nadzieję że coś z tego wyjdzie , a po kilku tygodniach z Tobą zrywa i wielki płacz . Jeśli przygotujesz się na to , to będzie Ci łatwiej , bo już się tego spodziewałaś , podejrzewałaś że z tego nic nie będzie , a tak jest gorzej i cierpisz na tym . Podobnie jest też w innych sytuacjach . :) crispjo odpowiedział(a) o 16:26 hm. trudne pytanie. oczywiście upadek optymistyczny może byc trudny. myślisz ciągle że będzie dobrze, a tu nagle nic. zależy jednak od człowieka. nie wyobrażam sobie totalnego optymisty myślącego, że wszystko w 100% będzie dobrze.. wiadomo, że tak nie będzie, ale mimo wszystko wolałabym byc optymistką. pesymiści, mimo że wiele osób powie, że w większości bardziej związani są z realistami to trudno im, poddają się szybko, a moim zdaniem nie powinno tak byc. po co mając szanse totalnie się poddawac? jasne, nie jest to łatwe, ale pesymista już po jednej próbie - rezygnuje. optymista - mimo trudnych chwil dalej będzie próbował. poza tym wole osoby pełne życia. myślę czasem że jest im również poprostu łatwiej..oczywiście to tylko moje zdanie, rozumiem, że są inne. ja w każdym bądź razie jestem realistką, mimo wszystko. blocked odpowiedział(a) o 16:53 Optymistą, bo rozczarowania nic nie znaczą, kiedy się nimi nie przejmujesz i patrzysz w przyszłość. blocked odpowiedział(a) o 17:18 Uważam, że o wiele lepiej jest być optymistą, ponieważ wtedy dużo łatwiej jest pokonywać przeciwności losu . blocked odpowiedział(a) o 18:13 Pesymistą. Przynajmniej nie zawodzisz się tak często. συσυσυ♥ odpowiedział(a) o 19:08 ` pesymista wśród otaczających ją idiotów ` Ja też jestem pesymistką . ;xAle mam trochę w siebie optymistki . ! xdMyślę , że powinnaś być optymistką , aczkolwiek musisz też być przygotowana no to , że coś się nie uda . blocked odpowiedział(a) o 19:27 fajnie jest pozytywnie się rozczarować. Ja jestem optymistą i wcale nie jest tak, że robię sobie nadzieję, a potem rozczarowuję się. Macie dziwne myślenie o optymistach, bo czy optymista to taka osoba, która doznaje rozczarowań? Ja taka nie jestem, wręcz sobie "będzie co ma być", staram się i ciężko pracuję na sukces. Jeśli się uda, to myślę sobie "Opłaciło się, będzie tylko lepiej!", jeśli z kolei nie wyjdzie "No trudno, przecież świat się nie zawali" i zupełnie się tym nie przejmuję! Moim mottem życiowym jest "Będzie co ma być" i nigdy nie wyolbrzymiam problemów, jestem przyjaźnie nastawiona do świata, wesoła, i nie komplikuję sobie zbędnie życia. Rzadko kiedy jestem rozczarowana, bo jeśli coś mi się nie uda, nie mam w zwyczaju z tego powodu rozpaczać, wręcz przeciwnie, to jest dla mnie tylko zachęta do pracy, większego wysiłku i motywacja!Nie myślcie o każdym optymiście tak samo, bo nie każdy człowiek jest taki sam. :) Człowiek to złożona istota, gdyby ludzi dzieliło się na trzy typy: optymiści, realiści i pesymiści, to byłoby zwyczajnie ZA ŁATWO. Życie jest wystarczająco trudne, żeby je sobie dodatkowo komplikować. :) Moim zdaniem lepiej być optymistą. Dlaczego? Nawet jeśli pesymista zawsze nastawia się na złe, to optymista w każdej rzeczy widzi coś dobrego, może jest w tym trochę naiwności, ale taka osoba umie docenić to co ma. Według mnie optymistą, bo masz nadzieję, a jeśli z góry zakładamy że będzie źle to tak będzie. Cuda się zdarzają, bo wszystko jest możliwe. Pozdrawiam ;) aśka18 odpowiedział(a) o 21:29 Jestem pesymistką i chciałabym to zmienić ale się nie da. Natomiast uważam, że lepiej być optymistą. Optymista widzi swój świat tak kolorowo, jest szczęśliwy, zdarza się, że się zawiedzie bo myśli za bardzo pozytywnie ale później znów jest optymistycznie nastawiony na świat, nie załamuje się itd. αиια. odpowiedział(a) o 11:36 Kiedyś byłam optymistką i były tego plusy i minusy . Plusy były te że zawsze podchodziłam to spraw wesoła i bardzo zdecydowana co mi pomagało ale były też minusy bo kiedy się zawiodłam to już było ciężej . Ja jestem pośrednia -nie umiem określic samej siebie bo kiedy jestem pesymistką to se myśle : ten sprawdzian wyjdzie na 1 , ten chłopak ma mnie za idiotkę ... a co jeśli spr. wyjdzie na 5 ? a co jeśli chłopak uważa mnie za bardzo mądrą dziewczynę a ja przez takie głupie myśli coraz bardziej go od siebie odciągam ... [ ? ] Haha ja mam tak samo :p xD Pesymiści rządzą ♥ Optymiści to frajerzy D: (sorry to prawda) Uważasz, że ktoś się myli? lub
Winston Churchill once said, "A pessimist sees the difficulty in every opportunity; an optimist sees the opportunity in every difficulty." Research shows that, on average, human beings are
zapytał(a) o 11:48 Co to jest pesymista,realista,optymista i egoista? Opiszcie to krótko i co oni robią? Odpowiedzi Valerosa odpowiedział(a) o 14:10 Serio nie wiesz kto to?Pesymista to osoba, która myśli negatywnie. Że nic się nie uda, że będzie źle. Tzw. Pesymista widzi szklankę do połowy to osoba przeciwna do pesymisty. Wierzy, że będzie dobrze i że się wszystko uda. Optymista widzi szklankę do połowy to osoba, która zważa na dane fakty i jak na prawdę jest. Realista widzi szklankę, do której zawsze można jeszcze coś dolać. Egoista to osoba, która martwi się tylko o siebie. Pesymista - osoba która wszystko widzi źle i smutnoRealista - myśli jak jest na prawdęOptymista - myśli że wszystko się uda, że życie jest piękne itp. ;]Egoista chyba myśli tylko o sobie...Zagłosujesz? Przy okazji możesz wziąć też udział w konkursie ;p [LINK] pesymista - człowiek , który wszystkie decyzje neguje ( mówi , że źle pójdzie ).realista - człowiek , który twardo stoi na nogach wie jakie jest życie , zazwyczaj nie ma - człowiek wesoły i dobrotliwy .egoista - człowiek myślący tylko o i zwięźle ;) Єsтнєя odpowiedział(a) o 11:54 pesymista - wszystko dla niego jest złe . Dla niego wszystko jest szaro- czarnerealista - myśli logicznie . Nie liczy na to , że ktoś mu coś pomoże .optymista - cieszy się ze wszystkiego , dla niego świat jest piękny .egoista - myśli tylko o sobie i nie zauważa innych . Katiada odpowiedział(a) o 21:40 Pesymista - Osoba, której nie chce się żyć i cały czas jest - Osoba, która uważa się tak, jak jest. Optymista - Osoba, która jest szczęśliwa, że - Osoba, która martwi się tylko o siebie. lubiepsy odpowiedział(a) o 14:02 pesymista patrzy na świat przez czarne okularyoptymista patrzy na świat przez różowe okularyrealista wie że świait ma w sobie coś dobrego ale także coś złegoegoista nie liczy się z innymi myśli tylko o sobie egoista mysli tylko o sobie a realista myśli realnie, sorry nie wiem jak realiste inaczej ująć .. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Powinienem się już nauczyć, żeby nie sięgać po Schopenhauera, bo zawsze kończy się to wielką chęcią walenia głową w kant stołu, ew. w ścianę lub inne dostatecznie twarde “urządzenie”. Nie wiem czy dotrwam do końca tej “”psychologii”” czy pierdolnę ja w wirtualny kąt (bo na szczęście nie mam jej fizycznie).
Optymista czy pesymista – do którego określenia jest Ci bliżej? Częściej cieszysz się życiem, czy rozmyślasz, jakie jest do dupy? I w końcu: prędzej umrzesz ze śmiechu czy ze stresu? Część z Was pewnie od dawna intuicyjnie czuje, że do życia generalnie bardziej opłaca się mieć radosne podejście. Optymizm daje bowiem siłę do pokonywania problemów i ułatwia radzenie sobie z porażkami. Pozwala też cieszyć się z małych rzeczy, w których, jak przekonuje S. Grzeszczak, wzór na szczęście zapisany je-est 🎶 Potęga optymizmu Potęgi optymizmu próbowały dowieść także różne mądre głowy – i to z całkiem niezłym skutkiem. W Holandii znalazła się na przykład grupa naukowców, których szalenie intrygował szereg problemów psychicznych i fizycznych związanych z nastawieniem do życia – wpływ depresji na rozwój schorzeń sercowo-naczyniowych. W związku z tą niecodzienną pasją podjęli się długoletnich badań, w trakcie których dokładnie śledzili styl życia 999 ochotników (nie mogli wziąć jednego więcej…?). Na koniec, czyli w 2004 roku, przedstawili swoje wyniki w naukowym czasopiśmie Archives of General Psychiatry. Po ponad 9 latach eksperymentu okazało się, że optymiści nie tylko rzadziej chorowali i umierali, ale też żyli wyraźnie dłużej. Naukowcy wywnioskowali więc, że stoi za tym silniejsza wiara w skuteczność i sens zdrowego stylu życia. Z takim podejściem optymista łatwiej wypracowuje i podtrzymuje prozdrowotne nawyki, co ogranicza ryzyko całego szeregu chorób. A jeżeli nawet już choruje, to statystycznie częściej i szybciej dochodzi do zdrowia niż pesymista. Gang długowiecznych zakonnic Jeszcze ciekawszy eksperyment przeprowadzili badacze z Uniwersytu Kentucky. Przebadali gang 180 długowiecznych zakonnic, z których każda miała od 75 do 102 lat. Naukowcy wybrali tak oryginalną grupę, ponieważ okazało się, że z naukowego punktu widzenia siostry stanowiły fantastyczny obiekt badawczy – wszystkie żyły w jednym miejscu, znajdowały się w podobnym wieku, miały identyczną dietę, te same nawyki i zażywały tyle samo ruchu. A jakby tego było mało, to jeszcze każda z nich przez całe życie prowadziła dziennik! Idealna grupa do badań. To, co różniło siostry między sobą, to stosunek do życia. Badacze doszli do tego poprzez analizę ich zapisków – policzyli na przykład, ilu użyły słów o pozytywnym i negatywnym zabarwieniu emocjonalnym. Następnie podzielili je na tej podstawie na 4 grupy – na wykresie widać wyniki dla największych optymistek i największych pesymistek. Łączny wynik okazał się spektakularny – przewidywana długość życia była aż o 10,7 lat większa u happy sisters niż u grumpy sisters. Aż się sama buźka śmieje, co? Źródełka: Giltay EJ, Geleijnse JM, Zitman FG, Hoekstra T, Schouten EG. Dispositional optimism and all-cause and cardiovascular mortality in a prospective cohort of elderly dutch men and women. Arch Gen Psychiatry. 2004 Nov;61(11):1126-35. Danner DD, Snowdon DA, Friesen WV. Positive emotions in early life and longevity: findings from the nun study. J Pers Soc Psychol. 2001 May;80(5):804-13. Stewart S, Thompson DR. Does comedy kill? A retrospective, longitudinal cohort, nested case-control study of humour and longevity in 53 British comedians. Int J Cardiol. 2015 Feb 1;180:258-61.
Optymista "szuka i znajduje", a często nawet nie szuka, a znajduje. Pesymista nie znajduje, mimo że szuka, a często nawet nie szuka, bo po co - 'przecież i tak się nie uda'. Test 'Czy jestem optymistą' wskazuje na Twoje dominujące podejście do codziennych spraw.